Kiedy Bóg rozdzielił narody w Babel i oddał je synom Bożym, to zrobił to jedynie do czasu. Dlatego zaraz po rozdzieleniu narodów wybrał sobie Abrahama i obiecał mu, że przez niego i jego potomstwo, prawdziwe błogosławieństwo – poznanie Boga Jahwe – dotrze do wszystkich narodów. Synowie Boży ustanowieni nad narodami zbuntowali się jednak przeciwko Bogu Jahwe przyłączając się do Szatana i jego królestwa. Dlatego zanim narody będą mogły poznać prawdziwego Boga i powrócić do Niego, ich bogowie muszą zostać osądzeni, a poganie odkupieni.
Nowy Testament upatruje dopełnienia tej rzeczywistości w Jezusie Chrystusie. W Ewangeliach raz za razem znajdujemy zapowiedzi przyjścia pogan do prawdziwego Boga, a kulminacja tego motywu ma miejsce w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. To właśnie na Krzyżu – jak pisze Apostoł Paweł – Chrystus rozbroił nadziemskie zwierzchności i władze – bogów narodów. To dlatego dopiero po zmartwychwstaniu Pan Jezus, ogłaszając że dana została Mu wszelka władza na niebie i na ziemi, posyła uczniów do wszystkich narodów.